Z wielkim zainteresowaniem przyjęłam zaproszenie na te uroczystości i tradycyjną imprezę im towarzyszącą. Już w sobotę odbył się uroczysty apel przed remizą gdzie jak każe zwyczaj odczytano historię jednostki, zasłużeni druhowie ochotnicy otrzymali odznaczenia, a goście i gospodarze uroczystości wygłosili przemówienia.
Pełna relacja tutaj: https://www.naszraciborz.pl/site/art/1-aktualnosci/0-/117744-120-lat-sluzby-bogu-na-chwale-ludziom-na-ratunek-jubileusz-osp-bienkowice-foto-i-wideo-
W niedzielę zebraliśmy się licznie przed bieńkowicką remizą – władze samorządowe reprezentowane przez Starostę Powiatu Raciborskiego Grzegorza Swobodę i Wójta gminy Krzyżanowice Grzegorza Utrackiego, goście – wśród których znaleźli się przedstawiciele partnerskiej gminy Aschach an der Donau w Austrii: burmistrz Dietmar Groiss, komendant senior FF Aschach an der Donau Franz Paschinger i obecny komendant jednostki FF Aschach an der Donau – Christian Muller wreszszcie widzowie i mieszkańcy – aby w uroczystym przemarszu przenieść się na miejscowe boisko, gdzie miały rozpocząć się zawody.
XVI Międzynarodowe Zawody Sikawek Konnych o Puchar Wójta Gminy Krzyżanowice zgromadziły kilkanaście zabytkowych pojazdów gaśniczych z początku wieku XX i kilkadziesiąt drużyn męskich, żeńskich , młodzieżowych oraz dziecięcych w tym strażaków z czeskiej Ostravy -Plesnej ze wspaniale zachowanym i utrzymanym zabytkowym sprzętem gaśniczym. W zawodach udział wzięła również drużyna z Freiwillige Feuerwehr Aschach Achach an der Donau z Austrii, gminy partnerskiej Krzyżanowic.
Turniej otworzył odprawa drużyn i przemówienia. Wszystkich przywitał gospodarz Grzegorz Utracki. Ja również miałam okazję zwrócić się do zebranych składając strażakom bieńkowickiej OSP gratulacje z okazji tak zacnej rocznicy i życzyłam dalszego rozwoju w służbie Bogu na chwałę, ludziom na ratunek. Oto co powiedziałam:
Goście z Austrii wręczyli gospodarzom turnieju okazjonalne pamiątki.
Opis konkurencji turniejowych cytuję z fragmentów artykułu na portalu naszraciborz.pl . Tutaj czytaj i oglądaj całość: https://www.naszraciborz.pl/site/art/1-aktualnosci/0-/117757-tradycja-rywalizacja-i-historia-miedzynarodowe-zawody-sikawek-konnych-o-puchar-wojta-gminy-krzyzanowice-w-bienkowicach-foto-i-wideo-
„Zawody sikawek konnych to nie tylko sport, ale przede wszystkim żywa lekcja historii. Uczestnicy rywalizują, wykorzystując zabytkowe, ręczne sikawki konne – czterokołowe wozy z ręczną pompą wodną, które jeszcze sto lat temu stanowiły podstawowe wyposażenie każdej straży pożarnej. Dziś, choć konie zostały zastąpione przez nowoczesne pojazdy, duch dawnych czasów wciąż unosi się nad bieńkowickim boiskiem.
Głównym punktem programu jest widowiskowa konkurencja sprawnościowa. Drużyny – podzielone na kategorie wiekowe i płciowe – mają za zadanie jak najszybciej pokonać specjalnie przygotowany tor przeszkód, rozwinąć linię wodną, uruchomić ręczną pompę i skierować strumień wody na wyznaczony cel, symbolizujący płomień. Liczy się nie tylko siła i szybkość, ale także precyzja oraz bezbłędne wykonanie wszystkich czynności…
O zwycięstwie decyduje czas oraz dokładność – każda pomyłka skutkuje punktami karnymi. Najlepsze drużyny potrafią wykonać zadanie w czasie krótszym niż 35 sekund, co budzi podziw zarówno wśród kibiców, jak i rywali.
Najgorętsza rywalizacja rozgrywała się pomiędzy dorosłymi drużynami strażackimi, zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Serca wszystkich kibiców skradły szkraby z Dziecięcych Drużyn Pożarniczych, które z niesamowitym wdziękiem pokonywały tor przeszkód. Ich starsi koledzy i koleżanki z Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych rywalizowali już na poważnie, wkładając wszystkie siły w walce o każdą sekundę.
Jak wyczerpujące potrafi być szybkie pokonanie toru, a zwłaszcza jak najefektywniejsze pompowanie ręczną pompą strażacka widać na zdjęciach i filmie. Niektórzy czasem dosłownie odrywali się od ziemi, by wspomóc swoją drużynę.
W kategorii mężczyzn zawody wygrała drużyna OSP Tworków, kobiet – OSP Krzyżanowice. Krzyżanowickie dziewczyny zwyciężyły także w kategorii MDP, wśród chłopców najlepsi byli MDP OSP z Przewozu.”
Było zajmująco i atrakcyjnie. Organizatorzy podkreślają, że zawody mają również wymiar edukacyjny – młode pokolenie poznaje tradycje i wartości, które od pokoleń towarzyszą strażakom. To także doskonała okazja do integracji lokalnej społeczności i budowania międzynarodowych więzi. Mnie towarzyszyły wnuki , dla których także nie zabrakło atrakcji i elementów edukacyjnych.
