Projekt PiS wielkich inwestycji związanych z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego i łączących go ze światem Kolei Dużych Prędkości to przeskalowany pomysł i de facto skierowany przeciw obywatelom i zdrowemu rozsądkowi. Nie ma sprawdzonych założeń ekonomicznych, gospodarczych i społecznych. Może być zbudowany na krzywdzie ludzkiej i dlatego musimy razem się przeciwstawić jego budowie.
Wraz z innymi przedstawicielami Parlamentu oraz władzami województwa na czele z marszałkiem Jakubem Chełstowskim, samorządowcami , radnymi Sejmiku oraz mieszkańcami gmin zagrożonych wywłaszczeniem z majątków w związku z budową trasy szybkich kolei w ramach Centralnego Portu Komunikacyjnego spotkałam się w Sali Kolumnowej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego na wspólnym posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. przeskalowanych inwestycji publicznych i przymusowych wywłaszczeń oraz działającej przy Sejmiku Śląskim komisji ds. analizy inwestycji kolejowych i innych inwestycji realizowanych przez administrację rządową.
W konferencji uczestniczyli m.in. marszałek Jakub Chełstowski, parlamentarzyści: Ja jako przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. przeskalowanych inwestycji publicznych i przymusowych wywłaszczeń, posłanka Ewa Kołodziej oraz poseł Wojciech Saługa, a także senatorka Halina Bieda. Burmistrz Czerwionki-Leszczyn Wiesław Janiszewski, przewodniczący Komisji Doraźnej Sejmiku dotyczącej CPK Grzegorz Wolnik, Przewodniczący Rady Miejskiej w Czerwionce-Leszczynach Bernard Strzoda, sołtys Bełku Jolanta Szejka, sołtys Szczejkowic Henryk Fuchs, sołtys Palowic Dominika Baranowicz. Na konferencji nie zabrakło także protestujących mieszkańców gmin, którzy mogą stracić swoje majątki poprzez wywłaszczenie – Orzesza, Bełku i Palowic.
Centralny Port Komunikacyjny ma być głównym polskim lotniskiem o znaczeniu zarówno cywilnym, jak i wojskowym. Ma ponadto skupiać szlaki komunikacyjne całej Polski, jak również łączyć się z podobnymi szlakami w krajach sąsiednich. Inwestycja budzi ogromne kontrowersje i rodzi protesty m.in. z uwagi na proces wywłaszczeń, zagrożenia ekologiczne i nieuzasadnione koszty samych inwestycji
Spotkanie poprzedziła konferencja prasowa inicjatorów spotkania, na której zostały przedstawione stanowiska opozycji parlamentarnej, władz samorządowych województwa i terenów przez przebiegają planowane warianty linii 172 KDP przez województwo śląskie.
. Politycy podnosili różne kwestie – od krzywdy ludzkiej, po – ich zdaniem – bardzo niskie kwoty odszkodowań. Oto cytaty z ich wystąpień.
–Pamiętam jak byłem w PiS-ie. Próbowałem pana ministra Horałę ściągnąć na okrągły stół w sprawie CPK. Usłyszałem, że to jest niemożliwe, on się nie będzie spotykał w takiej sprawie, ponieważ te decyzje zapadają twardo w Warszawie i tutaj nie ma nad czym dyskutować. To jest poziom dialogu. Ale ja serdecznie pana tego, żeby pokazać, że to jest złe rozwiązanie, zły pomysł – mówi Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego.
-Nie da się budować wielkich rządowych inwestycji na krzywdzie ludzkiej. A niewątpliwie coś takiego jak krzywda ludzka dzieje się tutaj w województwie śląskim, w wielu powiatach tego województwa, gdzie tysiące mieszkańców protestuje przeciwko temu, przeciwko bezduszności władzy centralnej, przeciwko temu, że kreski decydują o ich życiu. Nie rozmowa, nie argumenty, nie analizy głębokie – mówi Wojciech Saługa, poseł na Sejm RP.
-Przymusowe wywłaszczenia możliwe są tylko na cel publiczny. A ten cel, jak wspomniałam, ani razu nie został nam przedstawiony, ani udowodniony. Jak na razie widzimy tylko prywatne cele i nabijanie sobie kasy poszczególnych funkcjonariuszy, którzy żyją z tego projektu. I za słusznym odszkodowaniem – a tego słusznego odszkodowania nie ma. Dla przykładu za domek jednorodzinny, w którym żyje jedna osoba odszkodowanie rzędu 100 tys. zł. Mniej niż patriotyczna ławeczka – mówi Gabriela Lenartowicz, poseł na Sejm RP.
Oto zapis mojego wystąpienia
-Jest to inwestycja dla naszego regionu niepotrzebna. Budowana na krzywdzie, na niepokoju społecznym, na stresie, w którym jako mieszkańcy żyjemy od 3 lat. Od 3 lat zmieniane są koncepcje, zmieniane są przebiegi. Ludzie nie potrafią normalnie pracować, funkcjonować, bojąc się o swój dobytek i swoją przyszłość – mówi Ewa Chmielorz, radna z Mikołowa.
„Jeśli jakikolwiek projekt, który ma finalnie zostać przekuty w inwestycję stoi w kolizji z interesem społecznym należy go zweryfikować. A budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego zwłaszcza w kontekście połączeń kolejowych, które przebiegałyby kosztem mieszkańców, którym grozi wywłaszczenie z ich domostw i zniszczeniem pomników przyrody, jest dziś ogromnym problemem. Skala protestów przeciwko CPK wskazuje, że nawet jeśli jest on potrzebny, to jego forma i realizacja jest kompletnie nieprzemyślana. Kompetencji w sprawie CPK nam nie dano, ale jako samorząd regionu mamy ogromne serce do tego, aby kierować apele do władzy w tej sprawie. Głos mieszkańców regionu musi wybrzmieć. Dlatego w ramach Sejmiku województwa powstała Komisja Doraźna dotycząca CPK. Nie chcemy być biernym obserwatorem krzywdy jaka ma spotkać ludzi” – podkreślił marszałek Jakub Chełstowski.
Radny Sejmiku Grzegorz Wolnik, który przewodniczy Komisji Doraźnej ws. CPK podkreślił, że obywatel jest w tej sytuacji kompletnie bezradny wobec decyzji władzy.
„Dlatego chcemy, by Sejmik stał się miejscem, gdzie można wypracować stanowisko w imieniu mieszkańców. Inwestycje powinny być realizowane dla ludzi, a nie wbrew ludziom” – dodał Grzegorz Wolnik.
Władze Czerwionki-Leszczyn wyrażają dezaprobatę w związku z przebiegiem korytarzy komunikacyjnych. Gmina podkreśla, że nieakceptowalne są warianty przebiegu linii kolejowych pociągów wysokich prędkości przez tereny zurbanizowane – Szczejkowice i Bełk. Co więcej, trasa przebiegałaby przez przyrodniczo cenne tereny Parku Krajobrazowego Cysterskich Kompozycji Krajobrazowych Rud Wielkich oraz Pojezierza Palowickiego.
„Ten pomysł to rodzaj megalomanii i dowód, że zdanie mieszkańców nie ma tu żadnego znaczenia” – podkreślił Burmistrz Gminy i Miasta Czerwionka-Leszczyny Wiesław Janiszewski.
Oto pełny zapis konferencji prasowej poprzedzającej spotkanie
W czasie spotkania zespołów mówiliśmy m.in. głównie o wywłaszczeniach, parlamentarnych działaniach w tej sprawie i możliwych przeciwdziałaniach całemu projektowi CPK i KDP. Wskazywałam także na konkretne kroki jakie mogą podejmować obywatele.
Warianty przebiegów linii kolejowych przeanalizowano pod względem występowania obszarów udokumentowanych złóż kopalin. Przebiegi kolidują ze złożami piasków podsadzkowych, soli kamiennych, węgla kamiennego, metanu, kruszyw naturalnych. Trasy przebiegałyby ponadto przez tereny, które są ostojami przyrody. Na zdjęciach m.in. tereny Palowic zagrożone dewastacją spowodowaną inwestycją kolejową
Analiza przebiegu tras wskazuje na kolizje wariantów przebiegu linii kolejowej Katowice – granica państwa z zadaniami samorządowymi służącymi realizacji inwestycji celu publicznego, ustalonymi w dokumentach przyjętych przez Sejmik Województwa Śląskiego.
Warianty przebiegów linii kolejowych kolidują z dwoma zadaniami samorządowymi: budową i przebudową DW nr 933. W trakcie analizy wykazano 14 miejsc kolizyjnych (częściowo wspólnych dla wszystkich wariantów), występujących na obszarach 7 gmin województwa: Czerwionki-Leszczyn, Godowa, Mszany, Orzesza, Świerklan, Wodzisławia Śląskiego i Wyr.
Na podstawie: slaskie.pl, tvs.pl,
Oto zapis video fragmentów posiedzenia:
Materiały foto i video: Krzysztof Moroń, Europerspektywy, Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego.