Posłowie na posiedzeniu Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych zagłosowali za wnioskiem prokuratury o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej oraz zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła Marcina Romanowskiego z Suwerennej Polski. Zarzuty dotyczą 11 przestępstw, w tym działania w zorganizowanej grupie przestępczej oraz spowodowania szkody poniesionej przez Skarb Państwa w wysokości 112 mln zł. Sprawa dotyczy śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Marcin Romanowski odpowiadał w ministerstwie za ten Fundusz . Polityk jest jednym z bohaterów afery związanej z przyznawaniem milionowych dotacji w konkursach związanych z celami Funduszu oraz ustawiania tych konkursów.
W posiedzeniu wzięli udział członkowie komisji oraz posłowie spoza składu komisji. Prokurator przedstawił listę zarzutów, do których odniósł się sam Romanowski oraz broniący go posłowie z jego ugrupowania. W czasie wystąpień m.in. prokuratora dochodziło do awantur i gorszących spięć, połajanek i wymiany zdań. Słychać to wyraźnie w tle mojego wystąpienia jako czlonkini Komisji Regulaminowej, które zakończyłam stwierdzeniem, że społeczeństwo chce rozliczyć to co działo się w Funduszu Sprawiedliwości – bo to nie tylko było złodziejstwo ale i niegodziwość. Niegodziwość polityków. Powinni za to ponieść odpowiedzialność.
Zapraszam do obejrzenia.
Teraz ostateczną decyzję będą musieli podjąć posłowie w głosowaniu na sali plenarnej. Odbędzie się to prawdopodobnie na przyszłotygodniowym posiedzeniu Sejmu.