Zbigniew Ziobro i jego formacja po raz kolejny pokazała swoją prawdziwą twarz.
Wczoraj, poseł PO Paweł Olszewski poinformował opinię publiczną, iż minister sprawiedliwości w przypływie kreatywności zaproponował wojewodom, którzy zajmują się pomocą humanitarną z ramienia rządu – przygotowanie miejsc dla uciekających przed wojną Ukraińców w… aresztach śledczych i zakładach poprawczych.
Co więcej, propozycja wypłynęła oficjalną drogą i trafiła do wszystkich reprezentantów rządu w terenie.
To absolutnie oburzające. Fakt, że rząd po prawie 60 dniach wojny, nie zrobił w zasadzie nic, aby zapewnić uchodźcom godziwe warunki pobytu na dłuższy czas, jest niepodważalny. A już fakt tak nieludzkiej propozycji ministra sprawiedliwości jest haniebny! Jest nie tylko uwłaczająca godności uchodźców, ale i kompromitująca dla cywilizowanego państwa. Być może jedyną, w tej sytuacji, puentą są słowa Janka Ochojska – „To mogło zalęgnąć się tylko w głowie Zbigniewa Ziobro. Może by pan minister przeniósł się do zakładu karnego a uchodźcom z Ukrainy zostawił swoje mieszkanie”.