* Odniesienie dotyczy filmu pt.„Cienista Dolina”. To biograficzny film o autorze Opowieści z Narni. Przywołany cytat brzmi: „Proszę mi wyjaśnić, jest pan niegrzeczny [dosłownie, próbuje mnie pan obrazić] czy tylko głupi?”
Pod rudzką bazyliką z 14 lipca przedstawiciele władz gmin z terenu powiatów raciborskiego i rybnickiego odebrali od senator Ewy Gawędy, wiceministra spraw zagranicznych Pawła Jabłońskiego oraz posła Adama Gawędy informacje na temat wysokości dotacji przyznanej z rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Znamienne jest, że „imprezy” odbywały się pod zabytkowymi świątyniami albowiem środki przyznane zostały w przeważającej mierze (ponad 90%) na budynki będące własnością kościoła.
Program kierowany jest do samorządu terytorialnego i jego jednostek organizacyjnych oraz do podmiotów zobowiązanych do opieki nad zabytkami. Dofinansowanie jest przyznawane na realizację zadań inwestycyjnych związanych z ochroną zabytków i opieką nad zabytkami wpisanymi do rejestru bądź ewidencji zabytków. Dofinansowanie z Programu może wynieść maksymalnie 98% wartości inwestycji, a minimalny wkład własny – 2%.
Czyli gmina może być inwestorem na nie swojej własności.
W ramach obowiązków poselskich, kierowana troską o pieniądze naszych obywateli – obecne i przyszłe – i o to na jakie cele są one przeznaczane zapytałam włodarzy gmin, powiatów i miast w moim regionie wyborczym czy w ramach programu składali wnioski na dofinansowanie remontów i rewitalizacji innych zabytków niż te na które otrzymali zapewnienie dotacji? Ba, kto i w jakiej formie potwierdził tej dotacji przyznanie.
Oto skan pisma skierowanego do jednostek samorządu.
Paweł Jabłoński zareagował. Na facebooku.
Niewiarygodne, ale prawdziwe: pani poseł Gabriela Lenartowicz żąda od wójtów, burmistrzów, prezydentów miast uzasadnień: dlaczego dostali pieniądze od rządu Prawo i Sprawiedliwość. I straszy ich kontrolami poselskimi…
Droga pani poseł, uzasadnienie jest proste: rząd powinien wspierać samorządy. Gdy rządziła Platforma Obywatelska nigdy takich programów nie było. Obowiązywało hasło „Pieniędzy nie ma i nie będzie”. My to zmieniliśmy – i dalej będziemy pomagać samorządom. Kolejne nabory ogłosił właśnie premier Mateusz Morawiecki. Choćbyście zrobili jeszcze tysiąc kontroli – te pieniądze do samorządów będą płynęły.
Taka jest właśnie różnica między PiS a PO.
nowiny.pl
Ponieważ pan Jabłoński bardzo się stara zostać posłem z naszego regionu napisałam pod jego facebookowym występem:
„Coś wiceministru z Ordo Iuris, co mu się marzy, że wystartuje z raciborskiego Heimatu do Sejmu, pomyliło. Ja tylko z pewną nieśmiałością zapytałam o zasady przyznania kasy na zabytki z naszych pieniędzy i na nasz kredyt i czemu w 90% na kościół. To taka kontrolna funkcja i obowiązek posłów.”
Warto wiedzieć, jak się chce startować. Ale żeby pan Jabłoński był lepiej przygotowany do ewentualnej funkcji posła – wyjaśniam poniżej expressis verbis i od początku do końca – czym jest to pismo skierowane do samorządów i jakim celom służy funkcja kontrolna posła na Sejm RP .(Wywiad udzielony portalowi nowiny.pl)