Minister zdrowia Adam Niedzielski podpisał w piątek 3 czerwca rozporządzenie, które wprowadzi rozwiązanie potocznie nazywane „rejestrem ciąż”.
Narzędzie spowoduje strach pacjentek, czy nie zostanie wykorzystane jako narzędzie reżimu.
Kobiety boją się, że jeśli dojdzie do samoistnego poronienia, które już jest dla nich ogromną traumą, ktoś posądzi je o usunięcie ciąży, jeszcze tę traumę zwielokrotniając.
Warto podkreślić, że w tym rejestrze zbierane będą dane o ciąży, nawet jeśli kobieta skorzysta z usług innego lekarza, niż ginekolog.
Minister zdrowia nadał niejako dostęp do rejestru prokuraturze (sterowanej politycznie przez Ziobrę), która może otrzymać informacje o tym, czy kobieta była w ciąży. To zaś może zakończyć się odpowiedzialnością karną pacjentki.
Oczywistym jest, że rozporządzenie narusza liczne przepisy prawa – m.in. art. 51 ust. 2 oraz art. 47 Konstytucji.
Polska dziś staje się nie tylko krajem, w którym Polki nie chcą mieć dzieci. Dzięki polityce PiS, boją się zachodzić w ciąże!