Nieuzasadniona, nieprzemyślana i niedoszacowana. Polska nie potrzebuje takich inwestycji.

Centralny Port Komunikacyjny był jedną ze sztandarowych inwestycji planowanych przez rząd PiS, ostro krytykowaną przez ówczesną opozycję. Gdy partie u szczytu władzy się zmieniły, przyszedł czas na rozliczenia…

W tej sprawie na łamach portalu Fakt.pl pojawił się artykuł Aleksandry Zaprutko-Janickej przedstawiający sytuację polityczną wokół CPK

Jako polityk angażujący się od początku w pomoc mieszkańcom miejscowości objętych tą inwestycją, osobom zagrożonym niesprawiedliwymi wywłaszczeniami, a także jako posłanka udzielająca wsparcia ruchom obywatelskim broniącym swoich małych ojczyzn przed dewastacją – udzieliłam wypowiedzi autorce artykułu prezentując swój nieodmienny pogląd na projekt budowy lotniska i linii kolei dużych prędkości w kształcie dotychczas proponowanym przez inwestora.

© Rafał Klimkiewicz/Edytor.net, Damian Burzykowski/newspix.pl, Michał Pieściuk / newspix.pl

Link do artykułu:

https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/zgrzyta-w-koalicji-z-powodu-pot%C4%99%C5%BCnej-inwestycji-nie-umiej%C4%85-si%C4%99-dogada%C4%87/ar-BB1hNIKP?ocid=msedgntp&pc=U531&cvid=44b080af447d4ea9a7ff52040936e33b&ei=46&fbclid=IwAR3fBj0_jPYUpiVTMav82WlqyGSYHnQMyN6kOCWnOY5LieN5tMSk8LYRdkQ

A oto cytat z artykułu zawierający moje wypowiedzi.

Rozliczanie CPK nabiera tempa. W Sejmie powołany został Parlamentarny Zespół ds. Przeskalowanych Inwestycji (m.in. CPK) i Przymusowych Wywłaszczeń, który ma badać sprawę. Jego przewodnicząca, posłanka Gabriela Lenartowicz (KO) nie ma wątpliwości, że budowy CPK nie można kontynuować bez wcześniejszego dokładnego przeanalizowania sytuacji.

Rozliczanie CPK. „Prokjekt nieprzemyślany, nieuzasadniony”
— Jak na razie wszystkie dane potwierdzały, że projekt jest nieprzemyślany i że nie został porządnie przygotowany, nieuzasadniony ani potrzebami, ani od strony ekonomicznej. Obecnie prowadzony jest audyt tego projektu właśnie pod kątem wypełnienia kryteriów związanych z potrzebami, zarówno jeśli chodzi o infrastrukturę, jak i o ruch lotniczy, kolejowy i inny. Gdy on się zakończy, przedstawimy wyniki. Chcę tu podkreślić, że to, że mamy słabą infrastrukturę, nie znaczy, że najważniejszą potrzebą Polek i Polaków jest wielki port lotniczy, zapewniający połączenia transkontynentalne — komentuje polityczka.
Lenartowicz o CPK: Nie tego potrzebują Polki i Polacy
— Polacy i Polki potrzebują dojazdu do uczelni, do pracy. To jest pierwsza potrzeba. Oczywiście potrzeba kolei dużych prędkości, żebyśmy mieli ekologiczny i szybki transport pomiędzy stolicami województw i stolicami unijnymi. Są takie projekty, które mają zastąpić transport wysokoemisyjny, jak chociażby przeloty na krótkich dystansach, umożliwiając szybkie przemieszczanie się wewnątrz tak małego kontynentu, jakim jest Europa.
— Musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy projekt ogromnego lotniska, docelowo na 100 mln pasażerów, a do tego 16 tzw. szprych kolei dużych prędkości, które pochłoną wydatki inwestycyjne na poziomie nawet kilkuset miliardów, jest nam potrzebny i czy to są najbardziej efektywnie wydane publiczne pieniądze. Przecież to nie jest inwestycja prywatna! — mówi „Faktowi” Lenartowicz. — Musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy CPK to optymalne rozwiązanie, odpowiadające w pierwszej kolejności potrzebom Polaków, bo to będzie zobowiązanie na wiele pokoleń — tłumaczy swoje wątpliwości.
Lenartowicz zwraca uwagę na jeszcze jeden szczegół. Przypomina, że CPK miało być finansowane z kredytów zaciągniętych w Azji w zamian za obejmowani części akcji i udziałów w spółce celowej.
— To stawia pod znakiem zapytania po pierwsze to, ile pokoleń będzie spłacała te kredyty. Dodatkowo, jeśli one będą konwertowane na udziały, to patrząc na to, jaką politykę imperializmu ekonomicznego prowadzą, który przekłada się potem na wymiar polityczny, prowadzą Chiny, to należy się poważnie zastanowić, czy to nie zagraża naszej suwerenności. Te wszystkie aspekty powinny być wzięte pod uwagę i publicznie znane, bo to obywatele będą finansowali to przedsięwzięcie. Pytanie, czy go chcą na takich warunkach — mówi wprost posłanka.”


Opublikowano

w

,

przez