Na 14 marca br. w Katowicach zwołałam wspólne posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Wielkoskalowych Inwestycji Celu Publicznego i Wywłaszczeń, któremu przewodniczę oraz Doraźnej Komisji ds. projektów rządowych Sejmiku Województwa Śląskiego, której przewodniczy radna Ewa Chmielorz. Tematem spotkania była Informacja Ministra Infrastruktury na temat zaawansowania prac nad projektem budowy linii kolejowej dużych prędkości na odcinku Katowice-granica państwa w ramach CPK oraz programu Kolej Plus. Przewidziana była dyskusja nad informacją z udziałem zainteresowanych stron.
W spotkaniu, które odbyło się w Sali Marmurowej Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego uczestniczyli jako gospodarze województwa Marszałek Województwa Śląskiego Wojciech Saługa, Wojewoda Śląski Marek Wójcik wraz Wicewojewodą Adamem Zaczkowskim. Obok mojego zespołu w posiedzeniu udział wzięli członkowie Senackiego Zespołu ds. Rozwoju Województwa Śląskiego z przewodniczącą Haliną Biedą na czele. Do stołu obrad zaprosiłam również stronę społeczną i samorządową z tych miejscowości regionu, których mieszkańców dotyka szczególnie omawiana inwestycja. Władze samorządowe reprezentowali m.in. burmistrz Czerwionki-Leszczyn Wiesław Janiszewski, wójt Mszany Mirosław Szymanek, a także prezydenci: Jastrzębia-Zdroju Michał Urgoł, Rybnika – Piotr Kuczera oraz Wodzisławia Śląskiego – Mieczysław Kieca. Ministerstwo reprezentował podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Piotr Malepszak.
Celem spotkania było przedstawienie aktualnej sytuacji w sprawie budowy i przebiegu linii 170-kolei dużych prędkości, której plany budowy w ramach projektu CPK poprzedniej ekipy rządzącej wywołały liczne i trwające także do dzisiaj protesty społeczności południowej części województwa. Protesty związane były m.in. z zakładaną olbrzymią skalą wywłaszczeń nieruchomości w terenach planowanych inwestycji kolejowych oraz niesprawiedliwy system odszkodowań. Dodać należy, że równolegle PKP planowały realizację projektu Kolei Plus, który miał za zadanie rozbudowę lokalnej infrastruktury kolejowej na Śląsku niezależnie od inwestycji CPK. Oba projekty w założeniach często kolidowały ze sobą.
Ministerstwo podjęło w tym zakresie działania o czym poinformował na konferencji prasowej, która odbyła się w trakcie posiedzenia zespołu wiceminister Małolepszak. Oto założenia do aktualizacji projektu, które przedstawił wiceminister.
Utrzymujący się od 2022 r. roku chaos planistyczny doprowadził do równoległego przygotowywania przez obie spółki niezależnych, konkurencyjnych wobec siebie inwestycji. Ze względu na nieskoordynowanie tych przedsięwzięć istniało ryzyko eskalacji kosztów i opóźnień w realizacji kluczowych dla kraju projektów transportowych.
Po dokonanej analizie dotychczasowych planów Spółki Centralny Port Komunikacyjny oraz PKP Polskie Linie Kolejowe porozumiały się w celu uporządkowania planów inwestycyjnych w zakresie rozbudowy krajowej infrastruktury kolejowej na Śląsku. Dzięki współpracy CPK oraz PKP PLK dokonano rewizji założeń inwestycyjnych w regionie Śląska oraz uzgodnień w zakresie dalszej realizacji rozbudowy sieci kolejowej. Ma ona bazować na wynikach prognoz ruchu oraz analizach regionalnych uwarunkowań przestrzennych. Ustalono podział odpowiedzialności za inwestycje: północna część połączenia Katowice – granica państwa pozostanie w gestii PKP PLK, a południowa – CPK. Punkt przecięcia obu inwestycji to Mikołów.
Spółka PKP PLK odpowiedzialna za północną cześć połączenia Katowice – granica państwa, porozumiała się ze spółką CPK, która będzie budować zupełnie nową infrastrukturę w nowym śladzie, czyli południowy odcinek. Efektem tego jest spójny plan realizacji inwestycji kolejowych, który przełoży się na uruchomienie ponad 100 pociągów dobowo na odcinku od Piotrowic w kierunku Mikołowa (bo ten odcinek naturalnie będzie najbardziej obciążony ruchem pasażerskim, ale będzie także przeznaczony do ruchu towarowego), a dalej w kierunku sprawnego połączenia miast nie mających dobrego połączenia kolejowego z Katowicami, czyli Wodzisławia, Rybnika czy Jastrzębia-Zdroju – największego miasta w regionie, które nie ma obecnie dostępu do sieci kolejowej
CPK będzie kontynuować realizację linii Kolei Dużych Prędkości na południe od Mikołowa, zapewniając nowoczesne połączenia m.in. dla Rybnika, Żor, Wodzisławia Śląskiego oraz Jastrzębia-Zdroju. W tym ostatnim oraz w Żorach powstaną również nowoczesne centra przesiadkowe, a w mniejszych miejscowościach, takich jak Świerklany, Godów czy Mszana, wybudowane zostaną przystanki kolejowe.
Realizacja inwestycji pozwoli znacząco skrócić czasy przejazdu na trasach Katowice-Mikołów z 20 min do 10 min, Katowice-Żory z 90 min do 20 min, Katowice-Rybnik z 45 min do 24 min, Katowice-Wodzisław Śląski z 60 min do 38 min oraz Katowice-Jastrzębie-Zdrój z minimum 60 min (samochodem) do 35 min. Należy zaznaczyć, że obecnie Żory oraz Jastrzębie-Zdrój nie posiadają bezpośrednich połączeń kolejowych z Katowicami.
Dzięki wspólnym inwestycjom CPK oraz PKP PLK mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju zyskają dwie stacje kolejowe i połączenia m.in. z Wodzisławem Śląskim, Rybnikiem, Żorami, Mikołowem, Katowicami oraz dalszymi miejscowościami na terenie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
Mieszkańcy Żor zyskają możliwość szybkiej podróży do takich ośrodków jak Jastrzębie-Zdrój, Mikołów, Katowice, a także dalszych miejscowości na terenie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii oraz Krakowa.
W ujęciu międzyregionalnym mieszkańcy wszystkich wymienionych miejscowości otrzymają możliwość znacznie szybszego dojazdu m.in. do Warszawy.
Więcej:https://kolejowyportal.pl/cpk-i-pkp-plk-koncza-wieloletni-spor-o-inwestycje-na-slasku/
Według projektu, mniejsza o 30 procent będzie ingerencja w zabudowę a skala wywłaszczeń ograniczona, uruchomiony zostanie kolejowy program dobrowolnych nabyć, który zakłada wartość rynkową nieruchomości powiększoną o 20 procent dla gruntów i 40 procent dla budynków i naniesień a całość środków przy sprzedaży nieruchomości będzie przekazana długo przed jej wydaniem.
Na konferencji zabrałam głos podkreślając, że zespół parlamentarny, któremu przewodniczę powstał, aby wspierać rzetelną informację przeciwko tępej i kłamliwej propagandzie. „Tak dla partnerstwa, nie dla arbitralnych decyzji i pseudokonsultacji, z którymi mieliśmy dotychczas do czynienia” . Poniżej moja wypowiedź.