Potok Biała Woda płynący przez moje Krzanowice znów napsuł sporo krwi mieszkańcom . Portal Nowiny.pl relacjonował to wydarzenie. Choć wybudowany w gminie polder przeciwpowodziowy miał uspokoić ich przed obawą powodzi, ulewne deszcze udowodniły, że siła żywiołu jest nieposkromiona i rzeczka wystąpiła z koryta. Mieszkańcy Krzanowic pytają lokalną władzę, czy nie można było zapobiec tej sytuacji? Portal Nowiny.pl zapytał również mnie o komentarz w tej sprawie ponieważ polder był budowany za czasów, kiedy pełniłam funkcję prezesa zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach i to właśnie WFOŚiGW wsparł finansowo tę inwestycję, kiedy pojawiły się problemy finansowe.
Inwestorem był Śląski Zarząd Melioracji i Inwestycji Wodnych. Były kłopoty z finansowaniem i obawa, że przerwana zostanie budowa. W 2012 roku w trybie awaryjnym inwestycję wsparł Fundusz. Później, po uruchomieniu polderu ujawniły się problemy ze sterowaniem zasuwami. – Zgłaszał te kwestie i burmistrz Krzanowic, a także ja osobiście – ale trudno było przekonać ŚZMiIW, który był i inwestorem i zarządzającym, do zmiany projektu w tym zakresie. Finalnie dopiero teraz rozstrzygnięty został przetarg na zakup i montaż zasuwy umożliwiającej obsługę zamknięcia wlotu do upustu dennego. Więcej czytaj po kliknięciu w link lub w skan artykułu. https://www.nowiny.pl/171174-czy-mozna-bylo-zapobiec-podtopieniom-w-krzanowicach.html
Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie zostało poddane miażdżącej krytyce w raporcie pokontrolnym NIK. Dla Nowin.pl mówiłam: „Moim zdaniem zmienione prawo wodne nie sprawdza się, a scentralizowane Wody Polskie, które przejęły całość zadań dotyczących gospodarki wodnej, są ciągle w fazie organizacji i reorganizacji i nie radzą sobie nawet z bieżącym funkcjonowaniem. – Mają też władze bardziej zaangażowane w bieżące uprawianie polityki niż kierowanie tak wielką instytucją i tak ważną dla bezpieczeństwa obywateli.” Ponadto dodałam, że „właśnie teraz nadzór na tym molochem z uwagi na reorganizację rządu przechodzi od ministerstwa do ministerstwa, tak, że w obecnie formalnie nie wiadomo, jaki minister nadzoruje Wody Polskie i jakże istotny dla analiz i monitoringu zjawisk atmosferycznych Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W tej sprawie wystąpiłam ze stosowną interpelacją”. I to jest jedną z głównych przyczyn problemów z polskimi rzekami, nawet tak niewielkimi jak Biały Potok w Krzanowicach. Poniżej omówienie raportu pokontrolnego w Wodach Polskich i oryginał dla dociekliwych. (kliknij w obrazek – czytaj całość.) https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/gospodarstwo-wodne-wody-polskie.html oraz
I raport pokontrolny NIK w oryginale https://gabrielalenartowicz.pl/wp-content/uploads/2020/11/id22975vartykul_21794-1.pdf