PiS przyjmując ustawę o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców paliw gazowych w związku z sytuacją na rynku gazu odrzucił senacką poprawkę dotyczącą wsparcia dla małych i mikroprzedsiębiorstw. PiS z premedytacją niszczy nie tylko przedsiębiorców, ale także miejsca pracy zatrudnionych w nich pracowników, za to chce przeznaczyć 66 miliardów złotych dla PGNiG zamiast wesprzeć tych, którzy tej pomocy szczególnie potrzebują. Na dzisiejszej konferencji prasowej w Sejmie wraz z posłanką Marią Janyską i posłami Tomaszem Piotrem Nowakiem, Krzysztofem Gadowskim oraz Markiem Rząsą nie kryliśmy swojego oburzenia, zapraszając jednocześnie dziennikarzy i wszystkich zainteresowanych na turę pytań które zadamy rządowi na jutrzejszym posiedzeniu sejmu (27.01. br.) dotyczącym informacji bieżącej. Poniżej relacja z konferencji. Tutaj także znajdzie się miejsce na nagranie video z zapowiedzianych pytań i odpowiedzi rządu.
W ramach informacji bieżącej usiłowaliśmy w swoich ostrych, adekwatnych do okoliczności wypowiedziach uświadomić przedstawicielom rządu dramatyczną sytuację ,małych, rodzinnych niejednokrotnie przedsiębiorstw związaną z nie do udźwignięcia wysokością podwyżek cen energii, głównie gazu. Jedyna odpowiedzią frakcji rządzącej było powoływanie się na znakomicie wyglądające statystyki, spreparowane , nie aktualne dane i zwalanie wszystkiego się jak zwykle na winę Tuska i 8 lat rządów Platformy. Oto moja wypowiedź :
Sejm odrzucił poprawki do ustawy gazowej. Miały ratować tysiące małych firm
Data publikacji: 26.01.2022, 18:29
Większość sejmowa odrzuciła w środę poprawki Senatu do tzw. ustawy gazowej. Oznacza to, że nie będzie obniżki cen gazu dla małych i średnich przedsiębiorstw. Poprawki te mogłyby uratować wiele tysięcy małych firm oraz pozwoliłyby zatrzymać rujnowanie budżetów gospodarstw domowych – mówili w Sejmie posłowie KO.
Fot.: Darek Delmanowicz/PAP / Newsweek
Sejm odrzucił w środę najważniejsze zmiany, zaproponowane przez Senat do ustawy o ochronie odbiorców gazu. Chodzi o poprawki rozszerzające grono uprawnionych do korzystania z cen gazu regulowanych taryfami, m.in. o mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa. Posłowie przyjęli jedynie poprawki legislacyjno-redakcyjne. Ustawa trafi teraz do prezydenta.
Opozycja: małe firmy zostały skazane na ruinę
Posłanka KO Gabriela Lenartowicz powiedziała na konferencji w Sejmie, że większość sejmowa „odrzuciła poprawki, które ratują byt wielu tysięcy małych, rodzinnych firm prowadzonych od wielu pokoleń”. Jak mówiła, tym samym małe firmy zostały skazane na ruinę ze względu na wysokie ceny nośników energii, m.in. gazu.
Lenartowicz zapewniła też, że nie jest prawdą, iż regulowanie cen nośników energii dla małych i średnich przedsiębiorstw to niedozwolona przez Unię Europejską pomoc publiczna.
Poseł KO Krzysztof Gadowski dodał, że PiS miał szansę wesprzeć mikro, małe i średnie firmy. – Ale okazuje się, że 66 mld zł PiS chce przeznaczyć dla PGNiG zamiast wesprzeć tych, którzy szczególnie potrzebują pomocy, tych, którzy dzisiaj tracą miejsca pracy, zamykają swoje zakłady pracy, bo nie mogą przyjąć tej 700-proc podwyżki (cen gazu) – powiedział Gadowski.
Kto jest objęty ustawą gazową?
Ustawa o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców paliw gazowych zakłada, że z zatwierdzanych przez prezesa URE taryf na gaz – obok gospodarstw domowych, które korzystają z nich obecnie – korzystać będą mogli także inni wymienieni odbiorcy. Mają to być: podmioty zapewniające świadczenie opieki zdrowotnej, jednostki organizacyjne pomocy społecznej, noclegownie i ogrzewalnie, jednostki organizacyjne wspierania rodziny i systemu pieczy zastępczej, podmioty systemu oświaty, uczelnie i instytucje prowadzące działalność dydaktyczną i naukowo-badawczą, podmioty prowadzące żłobki i przedszkola, kościoły i inne związki wyznaniowe, podmioty prowadzące działalność kulturalną oraz archiwalną, a także ochotnicze straże pożarne i spółdzielnie socjalne w zakresie ich podstawowej działalności. Z ochrony taryfowej będą mogły skorzystać także inne niż uczelnie instytucje, które tworzą system szkolnictwa wyższego i nauki i realizują zadania polegające na działalności dydaktycznej i naukowo – badawczej.
Wspólnoty mieszkaniowe i spółdzielnie automatycznie zostaną objęte taryfami. Zarządcy mają składać oświadczenia, w których deklarują, jaką część kupowanego przez nich gazu trafia na cele inne niż mieszkaniowe. Część ta będzie wyłączona z taryfowania.
Bez podwyżek cen gazu w 2022 r.
Ustawa wyklucza możliwość podwyższenia cen i stawek taryfowych gazu w 2022 r. Przewiduje, że ceny paliw gazowych zostaną zamrożone na poziomie cen zawartych w taryfie tzw. sprzedawcy z urzędu, ustalonej na okres 1 stycznia – 31 grudnia 2022 r. Cena ta ma charakter ceny maksymalnej, co oznacza, że wobec odbiorców, którzy wcześniej zawarli umowę z dostawcą, przewidującą niższą cenę, stosuje się tę niższą cenę do czasu wygaśnięcia umowy.
Sprzedawcy gazu, którzy nie zastosują się do obowiązku stosowania zamrożonych cen i stawek, będą podlegać karze w wysokości nie niższej niż 1 mln zł i nie wyższej niż 15 proc. przychodu.
Rachunki za gaz uderzają w przedsiębiorców
Na przełomie roku niektórzy przedsiębiorcy dostali nowe umowy, z których wynikało, że rachunki za gaz wzrosną kilkukrotnie. Nowe ceny gazu uderzyły też w np. w szkoły i inne instytucje utrzymywane przez samorządy. W wielu placówkach oświatowych zapowiedziano już, że przez wysokie rachunki za gaz, trzeba będzie odłożyć inwestycje, takie jak np., remonty.
Największy sprzedawca detaliczny gazu PGNiG Obrót Detaliczny w połowie stycznia obniżył o 25 proc. ceny gazu dla odbiorców biznesowych. Jednak obniżka ta ma obowiązywać tylko do końca lutego.
Wysokie ceny gazu – także dla klientów indywidualnych – mają ograniczyć też rozwiązania zawarte w tzw. tarczy antyinflacyjnej 2.0, której wprowadzenie rząd ogłosił 11 stycznia. Założono w niej całkowite zwolnienie gazu z podatku VAT. Obniżka ma obowiązywać od 1 lutego przez sześć miesięcy.
Czytaj też: Główny dostawca w Polsce nie płaci znacząco więcej za gaz. Dlaczego w takim razie ceny
Tusk o decyzji Sejmu: nie będzie ciepłej wody w kranie
Posłowie odrzucili w środę poprawki Senatu do ustawy gazowej. Mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa nie skorzystają z cen gazu regulowanych taryfami. Decyzję Sejmu skomentował szef PO Donald Tusk.
Foto: Drop of Light / Shutterstock
„Nie będzie ciepłej wody w kranie. PiS odrzucił poprawki Senatu, które miały chronić małe i średnie przedsiębiorstwa przed drastycznymi podwyżkami cen gazu” – napisał na Twitterze szef PO Donald Tusk.
Senat zaproponował do tzw. ustawy gazowej poprawki rozszerzające grono uprawnionych do korzystania z cen gazu regulowanych taryfami, m.in. o mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa. Zostały jednak odrzucone przez Sejm. Teraz ustawa trafi do podpisu prezydenta.
Poprawki te mogłyby uratować wiele tysięcy małych firm oraz pozwoliłyby zatrzymać rujnowanie budżetów gospodarstw domowych – mówili w Sejmie posłowie KO.
Posłanka KO Gabriela Lenartowicz powiedziała na konferencji w Sejmie, że większość sejmowa „odrzuciła poprawki, które ratują byt wielu tysięcy małych, rodzinnych firm prowadzonych od wielu pokoleń„. Jak mówiła, tym samym małe firmy zostały skazane na ruinę ze względu na wysokie ceny nośników energii, m.in. gazu.
Lenartowicz dodała też, że nie jest prawdą, iż regulowanie cen nośników energii dla małych i średnich przedsiębiorstw to niedozwolona przez UE pomoc publiczna.
Ustawa o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców paliw gazowych zakłada, że z zatwierdzanych przez prezesa URE taryf na gaz – obok gospodarstw domowych, które korzystają z nich obecnie – korzystać będą mogli także inni wymienieni odbiorcy. Mają to być: podmioty zapewniające świadczenie opieki zdrowotnej, jednostki organizacyjne pomocy społecznej, noclegownie i ogrzewalnie, jednostki organizacyjne wspierania rodziny i systemu pieczy zastępczej, podmioty systemu oświaty, uczelnie i instytucje prowadzące działalność dydaktyczną i naukowo-badawczą, podmioty prowadzące żłobki i przedszkola, kościoły i inne związki wyznaniowe, podmioty prowadzące działalność kulturalną oraz archiwalną, a także ochotnicze straże pożarne i spółdzielnie socjalne w zakresie ich podstawowej działalności.
Z ochrony taryfowej będą mogły skorzystać także inne niż uczelnie instytucje, które tworzą system szkolnictwa wyższego i nauki i realizują zadania polegające na działalności dydaktycznej i naukowo – badawczej.
Wspólnoty mieszkaniowe i spółdzielnie automatycznie zostaną objęte taryfami. Zarządcy mają składać oświadczenia, w których deklarują, jaką część kupowanego przez nich gazu trafia na cele inne niż mieszkaniowe. Część ta będzie wyłączona z taryfowania.