W Orzeszu, jak i w całym powiecie mikołowskim mieszkańcy są zdecydowanie przeciwni budowie linii kolei dużych prędkości przez ich tereny w wariantach proponowanych przez firmę EGIS na zlecenie zarządu CPK. O sprzeciwie, o braku reakcji CPK i działaniach władz miasta w tej sytuacji mówił burmistrz Orzesza.
Na spotkaniu świetnie prowadzonym przez miejscowy społeczny komitet protestacyjny ominięto prezentacje wariantów przebiegu wskazując na to, że propozycje są już doskonale mieszkańcom znane, a przez to, że zawierają takie kwiatki jak np. umieszczenia stacji kolejowej w środku jeziora albo poprowadzenie linii przez tereny osuwiskowe, te projekty są nierzetelne i niedopracowane.
W dyskusji podważano sens łączenia linii do CPK z liniami lokalnymi, które obecnie w kontekście budowanych punktów przesiadkowych przy stacjach kolejowych spełniają doskonale swoją rolę dowożenia mieszkańców do pracy i szkół.
W swoim wystąpieniu podkreśliłam, że wcześniejsze plany modernizacji linii kolejowej Ostrawa – Katowice oraz linii lokalnych zostały zarzucone na rzecz ryzykownych planów budowy Linii KDP. Nie ma też pewności ,że inwestycja uzyska dofinansowanie z UE na skutek sprzeciwu społecznego.
Zwróciłam też uwagę na problem wywłaszczeń i nierzetelnych podstaw wypłat odszkodowań.
Moje wystąpienie do obejrzenia poniżej dzięki świetnej relacji ze spotkania on line.