Na zaproszenie Prezydenta Miasta uczestniczyłam w wielkim święcie mieszkańców Żor, Święcie Ogniowym.
Święto Ogniowe to tradycja tak niezwykła, że trwają starania o wpisanie go na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego, prowadzoną przez Narodowy Instytut Dziedzictwa. Geneza Święta Ogniowego sięga tragicznego pożaru z 11 maja 1702 roku, który strawił znaczną część miasta. Od tego czasu, co roku uliczkami żorskiej starówki przechodzi tradycyjna procesja, rozświetlająca miasto blaskiem płonących pochodni.
Tegoroczne obchody tradycyjnie już zapoczątkowane były niezwykle eleganckim i efektownym apelem strażackim na żorskim rynku. Bo też jest to święto Straży Pożarnych. Zgromadzeni goście byli świadkami dekoracji odznaczeniami i nagradzania wyróżnieniami szczególnie zasłużonych w służbie druhów i druhen.
I miałam okazję w swoim wystąpieniu złożyć hołd i podziękowania wszystkim wyróżnionym. Zapraszam do wysłuchania mojej wypowiedzi.
Po nim uczestnicy przeszli do kościoła pw. św. Apostołów Filipa i Jakuba w Żorach, gdzie odbyła się uroczysta msza święta.
Następnie tłumy mieszkańców i gości przeszły uliczkami starego miasta w procesji, a niezwykły klimat tego wydarzenia podkreśliły setki płonących pochodni.
Do późnego wieczora mieszkańcy bawili się na koncercie rockowym wieńczącym uroczystości.
Dla mnie była to okazja do rozmów z mieszkańcami zaprzyjaźnionych Żor i nie tylko!
1