Wstyd!

Dziś w Parlamencie Europejskim europosłowie PiS po raz kolejny zagłosowali przeciwko Polsce – bo jak inaczej nazwać głosowanie nad sprawozdaniem o mechanizmach walki z korupcją, nepotyzmem i nadużyciami w kwestii wydatkowania środków unijnych?

Brukselscy przedstawiciele partii rządzącej, jako jedni z nielicznych wprost pokazali, że nie jest im na rękę walka z tym – co w Polsce stało się przykrym standardem przez ostatnie 7 lat.

W sprawozdaniu chodzi o to, aby ochronić unijne fundusze – wieloletnie Ramy Finansowe (2021-2027), ale też pieniądze z Europejskiego Funduszu Odbudowy przed bezprawnym wykorzystywaniem ich do dotowania swoich działaczy, po to aby środki z UE trafiały bezpośrednio do tych, którzy ich najbardziej potrzebują.

Takie rozwiązania to konieczność w razie otrzymania środków na KPO. Organy Unii doskonale wiedzą, jak PiS traktuje środki publiczne – a po dzisiejszym głosowaniu nie zapowiada się na zmiany.

Niemal codziennie słyszymy z ust polityków PiS o tym, że środki dla Polski są PRAWIE uruchomione, ale jak widzimy w praktyce nie dostaliśmy jeszcze ani centa z unijnej kasy. Znamienne jest, że za słowa o rzekomym wypłaceniu Polsce środków zdymisjonowany został konstytucyjny minister.

Wszyscy z niecierpliwością czekamy na pieniądze, które pomogą Polsce odbudować się gospodarczo po pandemii, ale jak na dłoni widzimy, że ekipa rządząca robi wszystko aby te pieniądze do Polek i Polaków nie trafiły


Opublikowano

w

przez

Tagi: