W czwartek 12 stycznia w Sejmie, odbyło się zorganizowane przez Platformę Obywatelską publiczne wysłuchanie ws. poszkodowanych przez Idea Getin Bank i Bankowy Fundusz Gwarancyjny, w którym wzięłam udział i na które zaprosiłam zgłaszających się do mojego biura poszkodowanych. Do Warszawy przyjechały m.In mieszkanki Raciborza i powiatu.
Na spotkaniu powiedziałam między innymi:
Nie jesteśmy obojętni na los pokrzywdzonych. Dla zgłaszających się do naszych biur zdesperowanych ludzi, najczęściej starszych, którzy stracili zdobyty ciężką praca dorobek życia, bądź zabezpieczenie na starość prawda jest taka, że decyzją BFG oni jako akcjonariusze i obligatariusze zostali pozbawieni swych praw, by nie powiedzieć – po prostu okradzeni.
O co chodzi w tej sprawie? Bankowy Fundusz Gwarancyjny poinformował 30 września 2022 r o przymusowej restrukturyzacji Getin Noble Banku
W jej efekcie znaczna część Getin Noble Bank (bez tzw. kredytów frankowych) została przeniesiona do nowego banku, tak zwanego banku pomostowego, pod szyldem VeloBank.
Za sprawą restrukturyzacji pieniądze na zwykłych rachunkach klientów czy lokatach są chronione, nawet jeśli przekraczają gwarantowane na poziomie unijnym 100 tysięcy euro.
Zdaniem BFG przymusowa restrukturyzacja to ostatnia deska ratunku przed upadłością banku. Wtedy w przypadku klientów, którzy mieli otwarte rachunki bieżące i lokaty, Bankowy Fundusz Gwarancyjny zacząłby wypłacać środki gwarantowane – do wysokości 100 tysięcy euro w złotych. I nic poza tym.
Jednocześnie byłoby też szereg podmiotów, których środki nie są gwarantowane, jak np. jednostki samorządu terytorialnego czy szpitale. – One te pieniądze w przypadku klasycznej upadłości GNB by straciły.
Natomiast w przypadku klasycznej upadłości odpowiedzialność za to, że upada bank, ponoszą wszyscy.
Główna różnica w rozłożeniu kosztów w klasycznej upadłości a restrukturyzacji, jakiej podlega GNB, polega na tym, że w tej pierwszej na ratowanie deponentów składają się wszyscy podatnicy a tutaj ci, którzy mieli akcje lub obligacje podporządkowane.
Liczba tych, którzy utracili pieniądze w wyniku umorzenia obligacji i akcji, jest trudna do ustalenia. Takimi danymi nie dysponuje ani BFG, ani KNF.
Według danych BFG w przypadku obligacji umorzone zostały papiery na łączną kwotę ok. 700 mln zł a liczba akcji Getin Noble Banku raz ich cena pod koniec września wynosiła ok. 155 milionów zł ale z dnia na dzień akcje o tej wartości również zniknęły z rachunków maklerskich. Wszyscy wprawdzie mieli świadomość ryzyka spadku kursu akcji, jednak ich umorzenie to na rynku zdarza się bardzo rzadko. Tym bardziej, że oferując te instrumenty finansowe zapewniano o ich bezpieczeństwie.
W tle pojawiają się też podejrzenia, że to realizacja „ Planu Zdzisława” czyli zaplanowana akcja w ramach przejęcia „banku za złotówkę”
Konkluzją spotkania jest, by niezależnie od prowadzonych już pro bono procesów, podjąć w pierwszej kolejności następujące kroki:
– zwołać posiedzenie sejmowej komisji finansów z udziałem przedstawicieli poszkodowanych, na które obligatoryjnie muszą stawić się przedstawiciele rządu i instytucji nadzoru finansowego w celu złożenia wyjaśnień,
– zwrócić się do Premiera, by podobnie jak w przypadku przymusowej restrukturyzacji Podkarpackiego Banku Spółdzielczego w Sanoku, powołał specjalny fundusz rekompensat dla poszkodowanych (takie rozwiązania stosuje np rząd włoski),
– wnieść do NIK o przeprowadzenie kontroli co do wywiązywania się państwa z nadzoru nad bezpieczeństwem finansowym obywateli i prawidłowości podejmowania decyzji w sprawie restrukturyzacji Getin Noble Banku.
Oto zapis całego wysłuchania: