
Nowa ustawa powoduje wyłączenie kontroli samorządów województw nad środkami finansowymi pochodzącymi z ich terenów a przeznaczanymi na inwestycje proekologiczne i inne działania w tym zakresie właśnie w obrębie zarządzanych obszarów. PiS chce zarządzać tymi środkami z poziomu centralnego, co niszczy podstawy systemu zarządzania ochroną środowiska wypracowanym i sprawdzonym w praktyce, specyficznym i jedynym takim w Europie.
Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo ochrony środowiska
I jeszcze zapytanie w turze głosowań nad losem tejże stawy: