Otrzymałam następującą informację od Pani Klaudii Walas  –  Kierownika Działu Komunikacji Forum Obywatelskiego Rozwoju – FOR
Szanowna Pani Poseł,

Prowadzona przez rząd polityka rodzinna w Polsce jest bardzo kosztowna (70 mld zł w 2020 r.), ale jej efekty pozostają wątpliwe. Publikowany przez GUS wskaźnik dzietności nie uwzględnia emigracji po przystąpieniu Polski do UE, co silnie zaniża jego wartości i w praktyce uniemożliwia prowadzenie polityki pronatalistycznej opartej na dowodach. Przedstawiony przez rząd projekt Strategii Demograficznej 2040 nie jest też strategią odpowiadającą na kryzys demograficzny ani nie rozwiązuje żadnych problemów rynku pracy w perspektywie 2040 roku.   Przedstawiamy najnowszy komunikat aut. ekonomisty FOR, Rafała Trzeciakowskiego, na temat rządowej Strategii Demograficznej 2040.

Rządowa Strategia Demograficzna 2040 nie pomoże na kryzys demograficzny

  • Koszt polityki rodzinnej państwa sięgnął w 2020 roku 70 mld zł. Dla porównania, wydatki na przeciwdziałanie epidemii COVID-19 i łagodzenie skutków zamknięcia gospodarki wyniosły 103 mld zł, a wydatki na obronę 42 mld zł. Wiele osób zastanawia się, czy wobec spadającej liczby urodzeń wydatki publiczne na politykę rodzinną nie są nadmierne wobec osiąganych efektów. W niedawnym badaniu Sadury i Sierakowskiego aż 55% Polaków zgodziło się ze stwierdzeniem, że zbyt dużo wydaje się na świadczenia dla rodzin.

  • Przedstawiony przez rząd projekt Strategii Demograficznej 2040 nie daje odpowiedzi na pytanie o efektywność polityki rodzinnej. Nie jest też strategią odpowiadającą na kryzys demograficzny ani nie rozwiązuje żadnych problemów rynku pracy w perspektywie 2040 roku, gdyż zajmuje się wybiórczo dzietnością (a nawet gdyby dzietność rzeczywiście wzrosła, to efekty przyjdą dopiero w kolejnych dekadach). W perspektywie 2040 roku kluczem jest imigracja, aktywizacja seniorów i podnoszenie efektywnego wieku emerytalnego.
  • Projekt Strategii jest oparty na błędnym współczynniku dzietności, ponieważ oficjalne dane nie uwzględniają emigracji z Polski po przystąpieniu do Unii Europejskiej. Dlatego warto zadać pytanie jaki sens, poza wyborczym, ma prowadzenie polityki pronatalistycznej bez podstawowych danych. Już na starcie niewiele może wynikać z analizy dzietności na tle UE, jej prognoz i celów wzrostu do 2040 roku. Podobnie trudno ocenić dotychczasowe programy.
  • Rząd zamiast dogłębnie opisać kluczowe problemy rozwadnia się na wiele pobocznych obszarów i w rezultacie żadnego przekonująco i dogłębnie nie opisuje. Przykładowo problem dostępności mieszkań jest opisany bez podkreślenia potrzeby postawienia na rozwój najmu, a niepłodności bez wspomnienia zabiegów in vitro.
  • Projekt Strategii za jedno z głównych wyzwań dla zwiększenia dzietności uznaje brak elastyczności pracy rodziców i zauważa (podobnie jak FOR) problem sztywności kodeksowego czasu pracy. Jednak rząd zamiast uelastycznienia prawa zapowiada usztywnienie, które będzie raczej zniechęcać do zatrudniania rodziców małych dzieci i młodych niż im pomagać.

Pełna treść komunikatu znajduje się w pliku do pobrania poniżej  lub po kliknięciu w obrazek

 

8011_komunikatfor-27-2021-rzadowa-strategia-demograficzna-2040-nie-pomoze-na-kryzys-demograficzny-2 kopia

 

 


Kontakt do autora:

Rafał Trzeciakowski, ekonomista FOR
rafal.trzeciakowski@for.org.pl