Na spotkaniu w Lublinie także o RAFAKO

Po porannej wizycie w Raciborzu Donald Tusk spotkał się z mieszkańcami Lublina. Wspominał o rozmowach, które odbył z pracownikami, kadrą kierowniczą i związkami zawodowymi firmy w kontekście braku wsparcia państwa także dla małych przedsiębiorstw które borykają się z kłopotami i grozi im upadłość.

Z kolei tak Donalda Tuska będą pamiętać w Rafako – pod zapisem ze spotkania w Lublinie – film raciborskiej Telewizji Kablowej o wizycie szefa Platformy Obywatelskiej

Oto fragmenty wystąpienia Przewodniczącego dotyczące Rafako, poniżej zapis tekstowy tych fragmentów oraz całość wystąpienia i rozmowy z lublinianami jako tekst do pobrania

– Rano – dość awaryjnie – musiałem odwiedzić Rafako, fabrykę, która  jest zagrożona fatalnymi decyzjami, a właściwie brakiem decyzji, tysiąc ludzi tam pracuję – i w spółkach zależnych – nie muszę mówić, ile to oznacza cierpienia i dramatów, jak ludzi sobie wyobrażają, że ludzie mogą stracić pracę, chociaż wszystko jest do uratowania, tym bardziej, że mówimy o bardzo dobrej firmie i co ma zasadnicze znaczenie w dzisiejszych czasach, to jest polska firma, która odpowiada za bezpieczeństwo energetyczne polski przez najbliższych kilkanaście lat.
– Wspominam o tym, bo wszędzie gdzie się pojawiam – sami to widzicie, czytacie o tym
na portalach, widzicie to w telewizji – wszędzie w Polsce znajdujemy te miejsca i ludzi w tych miejscach, którzy naprawdę są coraz bardziej zaniepokojeni, jeśli chodzi o ich przeszłość.

– Ja o tym Rafako wspomniałem, bo to jest duża fabryka, wielka renoma, potężne instalacje, kotły, ale oni się tak samo czują dzisiaj, jak ktoś, kto prowadzi mały sklepik, bo mówią
tak, mamy problem, chcemy przetrwać, jesteśmy potrzebni. Każdy, kto pracuje, przecież wiecie ile w końcu w Polsce jest też ludzi, którzy nie pracują, którym trzeba pomóc albo którzy czasami nadużywają pomocy, no ale to ci, co pracują, jak jest kryzys, pandemia, wysokie ceny energii i coraz wyższe opłaty, składki to sobie myślą, że to jest chyba ten moment, kiedy można by oczekiwać pomocy, empatii ze strony państwa, a tu się okazuje, że im jestem słabszy, bo jest kryzys, tym bardziej chcą mnie dojechać i dlatego liczę bardzo też na nie tylko na wasze pytania, ale też sugestie, w jakiej sprawie wywierać presję. Ja mam dzisiaj ograniczone możliwości, ale tam Rafako i robotnicy, i kadra kierownicza, i działacze związkowi powiedzieli, pomóż nam, chociaż, panie Tusk, krzyczeć głośniej, może ktoś to usłyszy i taka presja oczywiście czasami ma sens.

– Jestem w tym Rafako i mi mówią, to też można było o tym przeczytać, władza może nie ma czasu, żeby pomóc tej fabryce się uratować i tam nie było żadnej winy, tam jest spór,
gdzie oni nie mogą liczyć na żadną pomoc państwa, ale to bardziej w tym samym czasie wiceprezes Tauronu, który jest tą firmą, która jakby dobija Rafako, ale wiceprezes
jak się okazało, mógł wypłacić 45 tys. zł na konto PiS-u, tym potrafią się zająć, wyegzekwować tego typu pieniądze, to tam naprawdę nie brakuje im ani wyobraźni, ani dyscypliny,
ale żeby uratować fabrykę, od której będzie zależała polska energetyka, kotły, które robi Rafako, dają szansę na to, żeby polski węgiel mógł jeszcze dłużej, niż myśleliśmy, będzie mógł pracować w polskiej energetyce, bo potrzebuje do tego nowoczesnych kotłów. Za kilka dni to będzie w upadłości, jeśli oni nie zmienią zdania, za kilka dni upadnie fabryka, która była symbolem sukcesu na całym Śląsku, tak jak każdego dnia upadają małe sklepy i o tym nikt nie napisze. Tym się nie będzie przejmował, tego nie będzie w telewizji, ja nie pojadę do każdego sklepiku, a oni będą udawać, że w ogóle nie ma tego problemu, a przecież każdego dnia coś upada, każdego dnia trzeba coś zawiesić, zamrozić. Tak naprawdę te perspektywy rzeczywiście nie wyglądają najlepiej na ten przyszły rok


Opublikowano

w

,

przez