Racibórz i Opava, bliźniacze miasta po obu stronach polsko-czeskiej granicy świętują 30-lecie współpracy. 7 listopada większość z osób z gremiów decyzyjnych Raciborza , które miały towarzyszyły tej inicjatywie i miały na nią wpływ była obecna na uroczystości . Do grona tych osób po stronie polskiej zaliczają się byli prezydenci miasta – Jan Kuliga, Andrzej Markowiak, Adam Hajduk i Mirosław Lenk. Myślę,że nie można zapomnieć o roli sekretarza miasta z tego okresu jaką odegrał Tomasz Kaliciak stwarzając podwaliny prawne pod to przedsięwzięcie.
Mam to szczęście, że towarzyszę temu związkowi od chwili narodzin; najpierw „medialnie” jako redaktor naczelna Nowin Raciborskich a potem już zawodowo, jako naczelnik wydziału w raciborskim magistracie i kolejno, społecznie, rozwijając polsko-czeską współpracę gospodarczą prezesując stowarzyszeniu ProEuropa.
To to stowarzyszenie , dzięki projektom transgranicznym i współdziałaniu z organizacjami po stronie czeskiej oraz Euroregionu Silesia nadało współpracy polsko czeskiej realny wymiar, także finansowy i gospodarczy.
Dzisiejsza uroczystość odnawiająca „śluby” sprzed 30 lat pełna była wspomnień ale też artystycznych wrażeń.
W towarzystwie raciborskiej orkiestry Plania brawurowy koncert dał Marcin Wyrostek ze swoim trio: Krzysztofem Nowakowskim (perkusja) i Piotrem Zaufalem (gitara basowa)
Była też urocza okazja do miłych wspomnień, kiedy to z Marcinem Wyrostkiem byliśmy Mikołajami Dziennika Zachodniego i… wspólnych wyrazów nadziei na dobrą, normalną przyszłość. Dziękuję panu Marcinowi za dobre słowa, które padły ze sceny z okazji „święta kobiet” i „święta wolności”.
I finał!
przez
Tagi: