Polskie Elektrownie – kontrolowani przez Skarb Państwa wytwórcy energii elektrycznej – kłamią, że polityka klimatyczna UE odpowiada za 60 proc. ceny rachunku za prąd, a więc jest odpowiedzialna za ogromne podwyżki cen energii.
Tymczasem właśnie tę kosztowną, acz nieprawdziwą kampanię finansują z naszych kieszeni a sami, tak jak i rząd, spekulują na giełdzie uprawnieniami do emisji i zarabiają na nas miliardy.
Zakładając, że gospodarstwo domowe płaci 149 zł miesięcznie za prąd, 33 zł to koszt CO2. Mogłoby być mniej gdybyśmy zaczęli rozwijać źródła niskoemisyjne. Polityka klimatyczna UE jest wdrażana od 2005 r. A globalnie od 1992 r.
Więcej w analizach ujawniają najpoważniejsze polskie thing tanki energetyczne: Wysokie Napięcie i Forum Energii.